Obecna sytuacja na rynku materiałów budowlanych jest z goła inna niż rok, czy dwa lata temu. Materiały budowlane po okresie wzmożonej produkcji, dużego popytu i braków magazynowych w roku ubiegłym osiągnęły wręcz rekordowe pułapy cenowe. Mimo to inwestorzy wciąż kupowali i budowali. Obecnie ceny materiałów budowlanych wciąż utrzymują się na wysokim poziomie, ale niestety zapotrzebowanie na materiały budowlane spadło.
– Ceny materiałów budowlanych wzrosły z kilku powodów. Pierwszy to bardzo niestabilna sytuacja na rynku surowcowym. Drugi powód to bardzo niestabilna sytuacja rynku energetycznego – wyjaśnia Ireneusz Garwoliński, ekspert z Hurtowni budowlanej Budinpol we Wrocławiu w wywiadzie dla Faktów TVN.
Obecnie rynek materiałów budowlanych notuje spowolnienie. Inwestorzy zdecydowanie mniej budują i kupują, tym samym zmniejsza się produkcja materiałów budowlanych, ale ich ceny wciąż są wysokie z uwagi na wysokie koszty produkcyjne związane głównie z kosztami energii. Porównując pierwszy kwartał 2023 roku z pierwszym kwartałem 2022 roku, możemy zauważyć spadek w niektórych grupach materiałów budowlanych nawet o 40%
– Spowolnienie rynku powoduje, że siłą rzeczy sprzedajemy trochę mniej niż w latach poprzednich – dodaje Ireneusz Garwoliński.
Według danych GUS najbardziej, bo aż o 65 % spadła produkcja ceramiki budowlanej, innych materiałów ściennych produkuje się o ponad 40 % mniej. Spadki nie ominęły też takich spoiw jak cement, wapno czy produkty gipsowe. Produkuje się ich mniej, ale sprzedaje drożej.
Drugim powodem mniejszych sprzedaży materiałów budowlanych jest budownictwo mieszkaniowe oraz ograniczenie inwestycji przez samorządy. Jak podaje Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, pozwoleń na budowę wydanych w 2022 roku było o 1/4 mniej niż rok wcześniej.
Pełny materiał dotyczący obecnej sytuacji materiałów budowlanych z wypowiedzią naszego eksperta znajduje się tutaj.
